środa, 22 czerwca 2016

Powrót!

Heeej! 
Rok czasu minął, ale...
To znowu ja. Tak się zastanawiałam, czy jest tutaj ktoś jeszcze, kto chciałby jeszcze czytać dalej historię Tori i Justina? 
Gdybyście chcieli to mogłabym ją doprowadzić do końca. Myślę, że może do 100 rozdziałów dałoby radę napisać :)
Jeśli ktoś taki jest, kto chciałby to czytać i komentować, to proszę, skomentujcie a na pewno rozważę taką opcję :)
Czekam na komentarze, jeśli ktoś tutaj jeszcze wchodzi.
Pozdrawiam <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz